Szkoda z AC – co z tymi zapisami OWU?

Szkody z AC, zmora wielu serwisów. Wciąż nas pytają, czy AC też „robicie”? Owszem, robimy. Nawet więcej, uważamy, że „robić” je trzeba! 

Zapisy w OWU

Z pewnością podczas naprawy pojazdu, za którą ubezpieczyciel ma rozliczyć się w ramach polisy AC, spotkałeś się z informacją, że zgodnie z zapisami OWU do policy AC ubezpieczyciel zapłaci mniej, niż to wynika z Twojego kosztorysu! Czyli co? Nici z pełnej zapłaty za fakturę. Znów podkreślili kosztorys, znów zasłaniają się zapisami. Znów korekta do wystawienia, albo nie… 

Dlaczego tak się dzieje? Otóż w ramach polisy AC obowiązuje tzw. OWU (ogólne warunki umowy), gdzie ubezpieczyciel sprytnie umieścił zapis, że jeśli poszkodowany wybierze warsztat inny, niż wskazany przez ubezpieczyciela, to ten zapłaci jedynie do kosztów odpowiadających tzw. średnim stawkom obowiązującym na danym rynku. I takie tam…

Jak się przeciwstawić ubezpieczycielowi?

I wiesz co? To jest wierutna bzdura! Wiesz co jeszcze? Ubezpieczyciel zasłania się tym, że jest to umowa dobrowolnie podpisana przez Klienta (poszkodowanego). A co w tym wszystkim jest najważniejsze? Ubezpieczyciel samemu nie ma ochoty stosować się do swoich własnych zapisów w umowie. Nagina je już od samego początku. Wręcz jedzie po bandzie, mówiąc dosłownie.

My doskonale wiemy, co ma za uszami ubezpieczyciel, który próbuje zasłaniać się takimi zapisami. Przygotujemy Cię tak, aby Twój zespół, właściwie skompletował dokumentacje szkodową, by udowodnić, że to co sugeruje ubezpieczyciel, jest totalną bzdurą. A jeśli sprawa trafi do sądu, będzie to dla niego kompromitacją. 

Jeśli trapią Cię podobne problemy, skontaktuj się z nami poprzez formularz. Zapewnimy wsparcie Twojej firmie, a szkody z AC przestaną być zmorą. Możesz tylko zyskać!

Przeczytaj także ostatni wywiad, w którym odpowiadam na nurtujące pytania.

Autor wpisu:
Łukasz Kowalczyk
biuro@wyzszestawki.pl